Ciekawe programy z AppStore – Część 124

Ciekawe Programy z AppStore – tak są jeszcze takie, ale coraz mniej.

Muszę zacząć od programu o którym pisali już chyba wszyscy i wszyscy spodziewali się jego rychłego wywalenia z AppStore (często tak bywa z ciekawymi programami), mimo to cięgle w nim jest Icon Project dostępnym w cenie 0,79 Euro. Program w założeniu jego twórców miał służyć do tworzenia na ekranie Home ikonek do bezpośredniego telefonowania do jakiejś wybranej osoby. Robi się to bardzo prosto, a użyta sztuczka polega na tym, że stworzona przez nas ikonka (można tworzyć całkiem fajne) prowadzi do niby strony internetowej, gdzie wywoływana jest akcja telefonowania pod wybrany numer. Jednak na tym nie koniec „ciekawości” tego programu. Razem z nim całkiem przypadkowo lub nie przypadkowo pojawiły odnośniki do wielu funkcji systemu, które możemy wywoływać z takiej ikonki bezpośrednio z pulpitu. Wystarczy pod ikonkę podstawić specjalny link. Do najciekawszych należy zaliczyć Tryb Samolot link prefs:root=AIRPLANE_MODE, Ustawienia sieciow – prefs:root=General&path=Network, Wi-Fi – prefs:root=WIFI, Bluetooth – prefs:root=General&path=Bluetooth. Cały spis znajdziecie w rozwinięciu tego wpisu.

iTeleport: VNC to bardzo ciekawy programik dający nam dostęp do naszego komputera z Mac OS lub Windows z dowolnego miejsca w którym mamy dostęp do internetu. Co więcej to wszystko bez żadnego bawienia się w ustawienia Routera jakieś przekierowania portów lub tym podobne zabawy. Po prostu instalujemy program serwerowy na komputerze i klienta np na iPadzie lub iPhone 4S. Sama w sobie funkcja jest już bardzo ciekawa, ale jeśli macie iPhone 4S to robi się jeszcze ciekawiej bo dzięki temu możecie kontrolować Wasz komputer za pomocą poleceń wydawanych Siri. Wystarczy powiedzieć „Launch iTunes” i uruchomi się iTunes. Na razie sporo więcej funkcjonalności nie ma, ale jestem pewien, że aplikacja będzie rozbudowywana o nowe polecenia. Jeśli macie iPhone 4S warto się jej przyjrzeć oczywiście jeśli przełkniecie cenę 15,99 Euro.

Dzisiejsza gra wciągnęła mnie maksymalnie. Rope’n’Fly – From Dusk Till Dawn to bardzo prosty, ale świetnie wykonany pomysł. Naszym celem jest udawać Tarzana i za pomocą liny przyczepianej do różnych budynków przemierzyć jak największy odcinek drogi. Samo sterowanie też jest proste klikamy na budynek aby przyczepić linę i potem jeszcze raz aby ją odczepić i tak od budynku do budynku. Jak nam się to nie uda to efektownie wylądujemy na ziemi, a ciało naszego bohatera rozpadnie się na efektowne kawałki. W przemierzaniu miasta pomóc nam mogą balony i samoloty do których też możemy przyczepić linę. Gra ma też wbudowany sklep w którym możemy kupić innego bohatera lub inną bardziej wypasioną linę. Sama gra kosztuje 0,79 Euro i są to super wydane pieniądze.

 

Czytaj dalej

O smart zegarkach – krótko i ogólnie

Oczywiście przy okazji pojawienia się bardzo ładnych zegarków z Androidem pojawi się pytanie kiedy Apple pokaże swój zegarek, a może zaspało i nie ma w zanadrzu żadnego projektu, a może już gotowy za chwilę na rynku. Może też traktują smart zegarek jako niszę i modę która niebawem zniknie.
Im dłużej się zastanawiam nad tym i im dłużej obcuję z różnymi smart zegarkami na moim nadgarstku tym bardziej dociera do mnie, że moja mała fascynacjami nimi to taki trochę sentyment za filmami, komiksami z dzieciństwa. W każdym szanującym się filmie z mojego dzieciństwa bohater mówił coś do zegarka, teleportował się za jego pomocą, kierował samochód lub jakieś jeszcze większe cuda. Niestety w tamtych czasach technika pozwalała nam na jedynie zegarki z kalkulatorem – miałem taki. Potem było jeszcze kilka innych tak dziwnych konstrukcji, że nawet trudno w nie teraz uwierzyć. Teraz tamci chłopcy dorośli i w lepszej formie i ze wsparciem nowoczesnej techniki realizują swoje dawne marzenia. Super podoba mi się to, ale naprawdę współczesną Technikę stać na coś bardziej funkcjonalnego.

Najbardziej gadżeciarski gadżet do iPhone’a

Bardzo możliwe, że kojarzycie artystę o pseudonimie Will.i.am czyli William James Adams Jr. To amerykański raper, producent, który jest współzałożycielem i członkiem The Black Eyed Peas. Jak podaje www.telegraph.co.uk planuje on wprowadzić do sprzedaży sygnowane własną marką bardzo gadżeciarskie akcesorium do iPhone. Jest to specjalna obudowa zakładana na iPhone, która zamienia go w aparat z matrycą 14 megapikseli. Nakładka ma swoją, własną elektronikę, matrycę, optykę i lampę błyskową. Do sterowania funkcjami oraz zapisywania zdjęć korzystać ma z dedykowanej aplikacji z AppStore. Więcej szczegółów brak. Nie wiadomo czy będzie np optyczny zoom ani jaką jasność będzie miał obiektyw. Wszystkiego jednak dowiedzieć mamy się już w nadchodzącym tygodniu kiedy to produkt ma zostać zaprezentowany. Na zdjęciu widzicie prawdopodobnie jakąś wersję testową.
Jak dla mnie to jeden z bardziej gadżecieciarkich gadżetów. Cena pewnie będzie zaporowa, ale jestem przekonany, że produkt i tak będzie rozchwytywany. Sam wielokrotnie myślałem o takim powiedzmy akcesorium. Zdjęcia na instagram.com lub www.i.am, bo tak ma się nazywać serwis zintegrowany z aplikacją do obsługi tego akcesorium, zyskają nową jakość :)

Najładniejsza iKolekcja – 35

iKolekcja numer 35. Po publikacji wszystkich poinformuję jak będzie wyglądało głosowanie. Mogę jednak już dziś powiedzieć jakie będą nagrody. Zarówno kolekcja, która wygra jak i jedna osoba wylosowana z pośród głosujących wygrają iPoda nano 6G + gadżety od MacLife oraz iPod.info.pl.

Wyłącznym Partnerem Konkursu jest MacLife czyli serwis i salon urządzeń Apple czyli komputery Mac, iPody, iPhony i wszystko inne „i”. Nagrody w konkursie zostaną ufundowane właśnie przez MacLife.

Moja iKolekcja:
Macbook 13” late 2010
MacBook PRO 15” late 2010
 
iPad 2 3G+WiFi 64GB+Smart Case
iPad 2 3G+WiFi 16GB
Apple iPad Camera Connection Kit 
 
iPod Classic 80GB
iPod nano 4GB
iPod nano 6gen 8GB

Najładniejsza iKolekcja – 5

Konkurs na najładniejsza iKolekcję się rozwija. Dziś prezentuję numer 5, a w kolejce czeka kolejne pięć w tym dwa czarne konie. Jeśli chcecie zgłosić własną kolekcję to wszystkie warunki konkursu macie opisane TU.

Wyłącznym Partnerem Konkursu jest MacLife czyli serwis i salon urządzeń Apple czyli komputery Mac, iPody, iPhony i wszystko inne „i”. Nagrody w konkursie zostaną ufundowane właśnie przez MacLife.

Przygodę z Apple zacząłem od białego macbook’a, pożniej pierwszy iphone i tak się potoczyło dalej… na zdjeciu znajduje się:

-time capsule-stacje dokujące do wszytskich iurządzeń-2x macbook pro 13′-imac 21.5-iphone 4,4s-airport express-apple Tv-3x ipod nano-ipod touch 1 gen-ipad 1,2-smart cover-nike +– książka Waltera Isaacsona „steve Jobs” i „ICon”

Ciekawe programy z AppStore – Część 113

Tym razem ze szwajcarską precyzją – Czwartek więc kolejne ciekawe programy z AppStore.

Zaczynamy nietypowo bo od gry ale nie byle jakiej gry. Jeśli jesteście Makowcami to znacie zapewne MacHeist czyli cykliczną akcję sprzedaży softu w paczkach. Kupujecie paczkę za małe pieniądze i macie w niej mniej lub bardziej ciekawe programy. Najnowsza edycja jest inna. Kupujecie w AppStore grę The Heist za 0,79 Euro i rozwiązujecie bardzo fajnie i wciągające zagadki logiczne w czego końcowym efekcie otworzycie sejf w którym będzie na Was czekała niespodzianka, jaka nie wiadomo. Wiadomo, że za Tweet o #TheHeist można wygrać jednego z 10 (już 9) iPadów.

i3D jest to aplikacja demonstrująca możliwości uzyskania obrazu 3D na naszym iPadzie 2 oraz iPhone. Aby zobaczyć trójwymiarowy obraz nie musimy mieć oczywiście żadnych okularów, wszystko dzieje się dzięki iluzji. W celu stworzenie takiej iluzji 3D, aplikacja na początku wykrywa, a potem śledzi za pomocą kamery naszą twarz. W programie możemy zobaczyć pięć różnych demonstracji twójwymiarowego obrazu. Program działa całkiem fajnie, ale ma duże wymagania sprzętowe, na iPhone 4 bardzo się przycina. Na szczęście jest darmowy.

Na koniec program nie nowy, ale świetnie pasujący do pory roku, z dużymi aktualizacjami i zmianą ceny na 0 Euro. Nike + GPS to aplikacja pomagająca w treningu biegowym i pewnie ją znacie. Aplikacja była do tej pory płatna, teraz przez bliżej nie określony czas jest darmowa. Może warto więc od tego miłego akcentu zacząć przygodę z bieganiem. Aplikacja Nike + GPS nie wymaga posiadania specjalnego nadajnika wbudowanego w specjalne buty bowiem dane o przebiegu naszego treningu pobiera z GPS’a. Zmiany w tej wersji obejmują np. lepszą kontrolę rozmówi telefonicznych w czasie treningu.