Będzie tańszy iPhone 5c?

Zrzut ekranu 2014-03-17 o 15.18.44Według dokumentu, który wypłyną od niemieckiego operatora telekomunikacyjnego o2, jeszcze w tym tygodniu możemy się spodziewać nowej wersji iPhone’a 5c o pojemności 8GB. Oczywiście taki model byłby tańszy od obecnej wersji 16GB, która kosztuje 2499 zł, a to mało nie jest jak na model przeznaczony jednak głównie dla młodszych nabywców. Oczywiście tak wyglada to w Polsce, gdzie ten model jest mało popularny. Za bogatszą granicą np. we Francji jest on dużo popularniejszy.

Ja się zastanawiam czy oprócz wprowadzenia do sprzedaży iPhone 5c 8GB, Apple przy okazji nie pozbędzie się iPhone 4s. Mniejszym ekranem i starym złączem nie pasuje on do innych produktów. Niestety podawana przez stadt-bremerhaven.de niższa o 60Euro cena wersji 8GB w stosunku do wersji 16GB to trochę mała obniżka ceny. W Polsce pewnie by się to przełożyło na 2249 zł. Niestety taka cena nadal nie zachęca, co innego gdyby to było 1999 zł, wtedy 5c byśmy widzieli na ulicach zdecydowanie częściej.

Aktualizacja – pojawiła się też plotka o tym, że do oferty może wrócić jutro również iPad 4 ze złączem Lightning. Do dość ciekawe posunięcie – obecnie mamy w sprzedaży iPada 2 ze starym złączem i słabym ekranem w cenie iPada mini z Retiną. Jeśli pojawi się czwórka to będzie kosztowała pewnie tyle samo 1699 zł. Prawdopodobnie będą to kodowe iPad4,3 i iPad4,6 do których możemy już pobrać soft iOS 7.1

Jak bardzo stabilny powinien być iOS

Ciągle słyszę w „sieci” narzekania na stabilność systemu iOS 7 oraz 7.1. Ludzie lamentują na ciągłe „respringi”, „wywalenia” Safari, aplikacje, które się restartują itp itp. W pierwszym momencie można pomyśleć, że faktycznie tego systemu nie da się używać. Pewnie sam bym tak założył gdybym go nie używał i nie widział, że jest jednak trochę inaczej. Co więcej osoby piszące o ogromnej niestabilności tego systemu po zadaniu szczegółowych pytań odpowiadają: tak jest niestabilny, raz znikł mi SMS którego pisałem lub mam „respring” przynajmniej raz dziennie lub Safari potrafi się zrestartować nawet dwa razy dziennie…

Oprócz pisania TU oraz w iMagazine, jestem odpowiedzialny za systemy informatyczne w centrach handlowych. Nadzorując całkiem niedawno system dla dużego centrum bardzo się wkurzałem na stabilność systemów informacyjnych – popularne kioski z mapą itp. Firma, która nam jej dostarczała miała ze mną dużej przejścia. Chciałem po prostu aby wszystko działało przez 100% czasu. Przyprawiało to siwych włosów i mi i dostawcy rozwiązań. W trakcie jednego ze spotkań osoba z tej samej strony barykady co ja, czyli również przedstawiciel inwestora, powiedziała mi: „Nie przejmuj się tak bardzo, kiosk informacyjny to nie sztuczna nerka, jak nie będzie działał przez kilka godzin to naprawdę nic się nie stanie”.

iPad, iPhone to również nie sztuczna nerka, to nawet nie system sterowania rakietami wymierzonymi w Ukrainę. Jeśli  naprawdę uważacie, że ogromnym problemem jest to, że raz na dzień będzie 2 sekundowy „respring” lub, że zrestartuje się Safari to zazdroszczę Wam. Zazdroszczę Wam braku innych problemów. Ja tak po prawdzie nawet nie wiem czy u mnie się to dzieje czy nie, nie zwracam na to uwagi. Nigdy w mojej długoletniej styczności z Apple nie straciłem nawet bita danych, nigdy nie miałem tak, że jakaś aplikacja zupełnie się nie chciała uruchomić, nigdy nie straciłem przez zawieszenie więcej niż minuty, a to, że czasem system się zawiesi na kilka sekund – no cóż łagodnie mówiąc, mój ZEN nie cierpi. Oczywiście ideałem byłby system działający w 100% bezawaryjnie, ale ideałów nie ma.

PS. Dotyczy się to każdego innego systemu, który jest na tyle stabilny abym nie musiał przez niego tracić godzin.

Koncept nowego Apple TV

appletvtouch_7Do konceptów iPhonów już się przyzwyczailiśmy, a mi się nawet przejadły, ale koncept Apple TV to przyznacie coś nowego. Rzućcie okiem na powyższe zdjęcie oraz na galerię w rozwinięciu. To koncept nowego Apple TV autorstwa curved.de. Sam kształt pudełka nie zmienił się zasadniczo, ale w tym koncepcie jest mniejsze i wykonane częściowo z aluminium. W środku wszytko co najlepsze, wsparcie dla rozdzielczości 4K, procesor A7, Wi-Fi ac – dużo wszystkiego. Ale i tak największą zmianą w stosunku do obecnego modelu jest pilot – jeśli pilotem można nazwać to urządzenie. Jest to kontroler z dotykowym ekranem, bardziej przypominający iPhone’a niż obecnego pilota. W koncepcie został wyposażony w akcelerometry i żyroskopy, które mają dawać mu funkcjonalność kontrolera od Wii, jest nawet tasiemka na rękę identyczna z tą w iPodzie touch 5G. Oczywiście dochodzi to tego oddzielny sklep z aplikacjami…..

Chodzą plotki, że nową wersję ATV możemy zobaczyć jeszcze w tym miesiącu, jeśli tak to Apple ma mało czasu na informację o konferencji, choć z drugiej strony nowa generacja Apple TV może się pojawić bez specjalnej oprawy. Podoba się Wam takie Apple TV jak w tym koncepcie? Mi tak i powiem Wam, ze taki koncept jest dużo ciekawszy od kolejnej nierealnej wariacji na temat iPhone’a.

Czytaj dalej

Spokojnie czekam na iPhone 6

Zdjęcia zrobione iPhonem 3GS w dniu premiery, jeszcze w salonie.

Do premiery iPhone’a 6 zostało nam lekką ręką pół roku. To nie przeszkadza różnym serwisom pisać o tym jaki będzie nowy model, jak będzie wyglądał oraz jak będzie działał itp. Sam też czasem daję się temu ponieść, ale staram się nad sobą panować. Niestety jeśli niecierpliwie czekacie na nowy model i liczycie na przecieki, które mogą stać się rzeczywistością to musicie uzbroić się w cierpliwość jeszcze na jakieś dwa miesiące.

Ja oczywiście czekam niecierpliwie, ostatni raz tak bardzo wyczekiwałem na iPhone 4. Pamiętam dokładnie jak na premierę wybraliśmy się z Wojtkiem do Londynu. Czasy Drezna miały dopiero nadejść. Samą premierę wspominam bardzo dobrze, bo po pierwsze była w czerwcu, a więc było zwyczajnie cieplej niż we wrześniu. Po drugie można było też robić preordery z odbiorem w sklepie. Mam się wtedy udało takie zrobić więc byliśmy pewni zakupu i staliśmy w krótszej i bardziej cywilizowanej kolejce, a następnie poszliśmy na spacer po Londynie :)
Pamiętam też doskonale jakie duże zrobił na mnie wrażenie. Po dwóch latach plastikowej obudowy i obłych kształtów dostaliśmy wtedy kanciasty metal, który wyglądał obłędnie. To było jednak preludium przed ekranem. Pisałem wtedy „Nigdy do tej pory nie widziałem wyświetlacza w którym gołym okiem nie można rozróżnić pikseli. Obraz który widzimy na ekranie jest tak niezwykle wyraźny, że można mieć wrażenie, iż to nie jest rzeczywisty obraz, a jakaś naklejka”. Telefon został tak dobrze przyjęty, że nawet problemy z zasięgiem nie przeszkadzały w świetnej sprzedaży. Swoją droga to piękne jak Apple wyszło lekką ręką z tego kryzysu. Kryzysu zgotowanego w większości przez media szukające łatwej sensacji. Wiadomo Apple, nowy iPhone, będzie się działo. Oczywiście iPhone zamknięty w ręku tracił zasięg, może nawet tracił bardziej niż powinien, ale w codziennym życiu nawet się tego nie zauważa. Nadal korzystam z czwórki jako zapasowego telefonu i co, działa.
Po czterech latach od premiery iPhone 4 znów mam ogromne oczekiwania co do nowego modelu i jakoś pod skórą czuję, że Apple przygotuje nam coś naprawdę ekstra. Coś co będzie dużo ciekawsze niż wszystkie koncepty które widzimy w sieci. Musimy jedynie jeszcze chwilę spokojnie poczekać.

Apple „dziękuje” grupie evad3rs

Apple dziękuje grupie evad3rsTaka mała ciekawostka związana z iOS 7.1. Jeśli przyjrzycie się dokładniej detalicznej liście poprawek w tej wersji systemu to okazuje się, że kilka naprawionych „bugów” było zgłoszonych przez grupę evad3rs, czyli autorów Jailbreaka iOS 7 evasi0n7.  Mamy więc Jailbreak w służbie społeczeństwa :) Wiemy, że dziury używane przez evasi0n7 zostały załatane, ale zastanawiam się też, czy ludzie z evad3rs zostawili sobie jakieś tylne drzwi do systemu. Jestem prawie pewien, że tak.