Czytelnik bloga Soker podesłał mi linka do bardzo ciekawej stacji dokującej do iPoda. Zresztą mówienie o tym przedmiocie stacja dokująca jest chyba nie na miejscu. Dock na iPoda jest bowiem wbudowany w stół który przypomina kształtem fortepian. Stół jest wielofunkcyjny posiada podnoszoną część podobnie jak w fortepianie. W stole wbudowane są głośniki o mocy 2×50 Wat, oraz głośnik nisko-tonowy. Projektantem tej „stacji” jest studio Lovegrove & Repucci, a dostępna jest w kolorze białym i czarnym. Cena jest równie wyjątkowa, jak stół i wynosi 14 tyś dolarów.

Jako użytkownicy iPoda jest prawdopodobne, że posiadacie mały gadżet do niego zwany iPod Camera Connector. Służy on w zamyśle producenta do importu zdjęć z aparatu cyfrowego do iPoda. Jest dedykowany do iPoda Photo/Video. Gadżet ten ma postać małej kostki która z jednej strony ma złącze docka a z drugiej wejście USB. Czy przyszło Wam do głowy podpiąć pod to złącze coś innego niż aparat fotograficzny??
Wyniki są zaskakujące, Podłączając to tego portu iPoda shuffle 1G będzie się on ładował i możliwe będzie zgranie zdjęć o ile są na nim umieszczone w części przypisanej jako dysk USB. Podobnie wygląda sprawa z większością dysków USB da się z nich zaimportować zdjęcia do iPoda. Niestety bez reakcji pozostaje podłączenie telefonu z złączem USB, za to Sony PSP podłączone specjalnym kabelkiem służącym do lądowania z portu USB będzie się ładowało z baterii iPoda, lecz zdjęcia nie będą widzoczne. Gdy podłączymy ze sobą w ten sposób dwa iPody urządzenia wykryją się ale nie będą widziały swojej zawartości ani ładowały się nawzajem. Niestety po podłączeniu do Connectora iPhone i iPod Touch muszę stwierdzić, że nie robi to na nich żadnego wrażenia.