Jeśli Wasza dziewczyna nie za bardzo przepada za iPodami, a jednak chcielibyście jej zrobić prezent iPodowy to mam super pomysł. iPodowe spinki do włosów. iPodowe jest tu mocno na miejscu bo spinki są po prostu iPodami shuffle drugiej lub trzeciej generacji.
Z pierwszej, kobiecej ręki wiem, że iPody doskonale wywiązują się ze swojego zadania, choć podobno lepsza jest druga generacji szufelki. Włosy trzyma lepiej i jest wygodniejszy w zakładaniu, jest tez oczywiście tańszy bo już nie produkowany. Minusem jest gorsza dostępność, możemy go szukać tylko na aukcjach internetowych.
Oczywiście po zdjęciu z głowy ciągle można słuchać muzyki, choć to w tym przypadku funkcja dodana :)
Ale wstrętna kobita
wstretna?
Lol.. nawet dobrze jej nie widac. Wlosy ma zadbane, makijaz delikatny, ladne ubranko w groszki.. kurcze.. wiecej nie mozna powiedziec.
Co wiecej.. mysle, ze to żona Norbiego :D
Ja też myślę ze to żona Norbiego bo te iPody, które służą za spinki są bardzo podobne do tych które Norbi ma w kolekcji :D
Dokładnie to Monika :)
Uśmiała się na pierwszy komentarz, pewnie coś odpisze „ttrz” od Siebie.
ttrz……..znajde cie !
a znajduj, przy okazji możesz przynieść jednego iPoda z kolekcji Norbiego :-)
a znajduj, a przy okazji przynieś iPoda :-)