Ostatnio Samsung jedyną drogą reklamy jaką odbiera dla swoich smarthone jest naśmiewanie się z iPhone’a. Chyba nie do końca im to wychodzi bo wyniki finansowe raczej marne. Ty razem nabijają się z małego ekranu. W filmie widzimy jakiś wielki napis, powiększony do granic możliwości na ekranie iPhone’a i Pana o dziwnej mimice, który chciałby paletkę do ping ponga, która to od dwóch lat dostępna jest u Samsunga. Moim zdaniem nie trafione bo więcej niż połowa użytkowników iPhone’a właśnie jego wielkość ceni sobie najbardziej.
Moim zdaniem Samsung usiłuje leczyć jakieś swoje kompleksy, tylko im to całkowicie nie wychodzi.
Ceni bo nie może innego rozmiaru cenić ;-)
Reklama pewnie nieudana, ale tylko dlatego, że użytkownicy owszem chcą dużego ekranu, ale „żeby to był ajfon, nie szajsung.” Ta reklama jak i inne tego typu ich nie przekonają.
Ale dla nich równie ważne jest żeby ludzie dotychczas korzystający ze starszego samsunga, zmieniający telefon nie przeszli na iphona. Więc to może do nich ta reklama
Samsung naśmiewa się z każdego. na jego kanale śmieje się z microsoftu, kinda i oczywiście apple. Nie są to udane reklamy. Takie wyjście „sorry bo mam telefon” jest mało kulturalne. Samsung jest dla mnie śmieszny i zawsze spóźniony. Na łeb na szyje wprowadzają skopiowane pomysły np:. touch ID, które nie działa i przy ostatnim samsungu Galaxy nic nie pamiętam czym on tam zabłysną. Zegarek Samsunga też mnie nie porwał …
Potroluje trochę, a co :) samsung to bieda. Oprocz duzego ekranu nic nie moze zaproponowac.
nie jestem fanem Samsunga, ale normalnie żale na każdej aplofanpage widzę…im o to chodzi, żebyście o tym pisali – zgadniejcie – robicie to :)
„więcej niż połowa użytkowników iPhone’a właśnie jego wielkość ceni sobie najbardziej.”
I właśnie dlatego Apple na złość im wypuszcza dużego iPhona. ;)
Taa… no to zobaczymy, czy Apple sprzeda tylko połowę z zamówionych 70 milionów iPhonów :)))
A zegarek Samsunga był naśladownictwem którego produktu Apple?
to oczywiste. przecież nie urosną im dłonie. ;)
Został zrobiony ze względu na plotki o iWatch
mały ale wariat ;)
Oczywiście ;-)
pewnie nie, bo ludzie będą chcieli nowego modelu, a nie będą mieli wyjścia
coś w tym jest
Biorą przykład z Apple i ich reklam „Get a Mac”
one były zabawne i pokazywały prawdziwe, a nie wyssane z palca problemy
Shitsung wie o nadchodzacym wiekszym ekranie iPhone i juz…. PANIKUJE!!
W chinach caly proces od deski kreslarskiej do produktu w magazynie to jak sie pospiesza to moze byc i z……. TYDZIEN DWA
sugerujesz Norbi ze nie bedzie „malego” iPhone 6?!?! Dla mnie to by byla tragedia
iPhone 5 doszedl u mnie do granic wielkosci gabarytow (nie mylic z wielkoscia ekranu!!)….. i teraz UWAGA – wielkosci SMARTPHONE – nie mylic z jakimis phablet itp.
Jak bede potrzebowal duzy ekran to sobie kupie 50″ TV
No pewnie. Samsung na 100% jak tylko pojawiła się plotka o iWatchu, zrobił swój zegarek w 3 dni. Słyszałem, że jakiś student go projektował przez jedną noc za lodówkę Samsunga pełną jedzenia.
Co to jest iWatch?
Reklama bardzo słaba… ale np. ta już jest OK: https://www.youtube.com/watch?v=SUxYqO1yyxE
Jestem fanem sprzętu Apple, ale uważam, że parę rzeczy mogli by dodać wzorując się na konkurencji. Np. Siri po polsku. U googla (używam tylko w GoogleMaps na iOS) działa to świetnie – chciałbym to mieć w całym systemie.
Od S5 ten pomysł z doborem ostrości po wykonaniu fotki, lub odporność na zachlapanie (chyba Sony to miało pierwsze) – takimi rzeczami też bym nie pogardził w nowym iP.
Gdyby któryś producent wykonywał swoje telefony z taką jakością jak Apple, to rozważyłbym zrezygnowanie z iP. Co innego jeśli chodzi o komputery – tu rywali brak.
Nikt mi nie wmówi, że ta plastikowa mydelniczka to „something I’ve been waiting for”.
Masz rację – Na Maca nie ma virusów :)
A pewnie ta połowa co ceni rozmiar iPhone’a we wrześniu cudownie zacznie cenić nowy rozmiar, sporo większy. Bo wujek Tim im to w amazing sposób przetłumaczy. Ehhh…
A czy jest w tym coś złego?
Nie rozumiem czemu ludzie uważają, że jeśli inni zmieniają zdanie to na pewno dają się manipulować.
Problem polega na tym, że przed premierą wróży się z fusów, ocenia się produkt na podstawie przecieków – niektórych bliskich prawdy, a niektórych totalnie od niej nas oddalających.
Bazując na przeciekach, ja też jestem zdania, że 4,7″ to zbyt duży ekran jak na używanie jedną ręką. Później pokażą finalny produkt, obejrzę premierę, wezmę sprzęt do ręki i może się okazać, że się myliłem. Czy powinienem wtedy twardo stać przy swoim poprzednim zdaniu, które wyrobiłem nie znając jeszcze produktu?
http://www.google.com
To nie jest bieda, ale stwierdzenie faktu.
Jedynym konkurentem, który w jakimś tam stopniu zbliża się do jakości wykonania iPhone’a jest obecnie HUAWEI ASCEND P7.
Brawo.
No patrz nie ma – znaczy pewnie są dwa lub trzy czyli tyle ile powstaje na Windowsa w ciągu minuty
sprawa jest prosta – skoro wskazują mniejszy ekran w Iphonie, znaczy nie będzie większego ekranu…..
ehhh. samsung nawet dobrej reklamy nie potrafi zrobic dla swojego produktu.
Nie widzisz w tym hipokryzji? Przez lata fani Apple twierdzą, że nie chcą większych ekranów i cała konkurencja jest „be” ze swoimi >4,5″ wyświetlaczami. A potem po wypuszczeniu nowego modelu (wciąż snujemy tylko przypuszczenia) nagle duże ekrany nie są „be”. Nie ma już dachówek, patelni, cegieł itd, jest nowy iP z pięknym, dużym ekranem.
Zgadzam się, że „tylko krowa nie zmienia zdania”, ale po latach kurczowego trzymania się jedynego słusznego rozmiaru już mnie śmiech ogarnia na masowe nawrócenie, które pewnie nastąpi we wrześniu.
dziwię się osobom które kupują Samsunga – to jest po prostu kiepski i drogi telefon – tańszy od iPhone’a który jest lepszym telefonem. Rozumiem – możesz nie chcieć iOS’a i wolisz Androida – jak tak, to bierz HTC a nie to plastikowe wstrętne coś…
Jestem fanem Apple od pierwszego iPhona i zawsze chcialem wiekrzy ekran… Czy ja jestem dziwny? A moze jednak nie jestem fanem Apple, bo nie mieszcze sie w definicji pana vonskiego? Czy trzeba ludzi wkladac do jednego worka? Ciesze sie jak glupi ze bedzie w końcu wiekrzy ekran, i mimo ze wielki szajsung od dawna robi takie ekrany to sory, ale podziekuje za ten shit…
naprawdę chciałbym zobaczyć kiedyś te mityczne wirusy na moich komputerach. ;)
HTC jest jakieś – Samsung jest nijaki
W takim razie po co sprzedawane są antywirusy? Już nawet nie wspomnę o zewnętrznych źródłach skoro wewnątrz rezerwatu są takie programy Mac App Store (i dość dobrze stoją w TOP 50).
Czyżbyś zapomniał o pewnej fali jaką wywołali użytkownicy sami zarażający się syfem, a raporty i bazy wirusów to oczywiście nic.
Takie dyrdymały aby wyciągnąć kasę za darmowe anty-virusy.
„Szit”, „szajsung”.. ja jakoś mogę używać produktów innych firm nie obrażając Apple i ich użytkowników. No cóż, ale to niestety ostatnio typowe dla komentarzy na tym blogu…
Nikogo nie chcę tutaj obrażać, poprostu miałem kilka produktów tej firmy (w tym dwa telefony około miesiąca) i każdyz nich dziwnym trafem był wadliwy. Stąd moje zdanie o tej marce.
Hejt jest bezsensowny, nie ważne z której strony. Bezsensowny bo nic nie wnosi do dyskusji. Nie ma między nami sporu w tej kwestii.
Ale już mogę powiedzieć, że wg mnie 5″ w Lumii, której używasz, jest niewygodne, bo nie jestem w stanie swobodnie ogarnąć całego ekranu kciukiem. Nawet jeśli byłbym w stanie to zrobić, to pomimo stabilnego systemu WP (do androida mam dużo więcej zastrzeżeń), istnieje tam poważny deficyt dobrych aplikacji.
I teraz, jeśli Apple wyda 6-tke z większym ekranem i będę mógł używać wg mnie najlepszego systemu mobilnego, z dobrze wykonanym telefonem, a dodatkowo zrobią to w taki sposób, żeby nie wkurzało mnie to, że coś naciskając muszę użyć drugiej ręki, to mogę zmienić zdanie.
Czy to, że wcześniej uważałem, że 5″ w wydaniu Nokii to za dużo, a później powiem, że Apple zrobiło to lepiej i 4,7 w tym wydaniu jest ok – czyni mnie hipokrytą?
Ja miałem kilkanaście i jakoś póki co żadnego wadliwego nie trafiłem. A przydarzył mi się iPad (I gen.), który padł po 5 miesiącach ;-) Ale jakoś nie twierdzę, że wszystkie iPady to psujący się złom… Każdy sprzęt się psuje, im więcej ktoś produkuje tym większa ilość wadliwych egzemplarzy, tego nie da się uniknąć.
Jednym słowem już wiesz, że Apple zrobi to lepiej? :) Bo na tabletach póki co średnio im wychodzi. iOS na 10 calach wygląda groteskowo ze swoją siatką ikon.
A co w takim razie może „mi” zaproponować iphon ?
Daj jakiś solidny argument.
Dokładnie, na osx jest tak mało softu, że w 90 % branż jest on kompletnie nieprzydatny. A do przeglądania internetu czy fejsa można kupić blaszaka z biedronki za 1500 zł
„najlepszego systemu mobilnego” w wersji beta, zapomniałeś dodać.
To Ty nie znasz podstawowej zasady nabywania telefonu. Siadasz na wygodnym krześle i pan w garniturze stara się wcisnąć Ci to na czym mu zależy. Telefon bierzesz razem z podpisanym kontraktem na określony czas. Tak to się odbywa w przypadku 90% ludzi nabywających nowy telefon. Dlatego teksty typu ” posiadacze iphonów to świadomi konkurenci” napawa mnie śmiechem.
Swięty spokoj :)