Czasem lubię takie okresy gdy niewiele się iDzieje. Szczególnie kiedy dziecko ma zapalenie ucha, śpi po 4 godziny na dobę i to w ciągu dnia – w nocy najchętniej nie śpi wcale. Nawet gdyby w weekend wyszedł iOS 7 i nowy okrągły iPad i tak bym o tym nie napisał. Na szczęście była cisza i mogę napisać o bardzo luźnym temacie.
Na blogu powrotroberta.blogspot.com znajdziecie zdjęcie, które widzicie po prawej. Zostało zrobione w piątek w czasie trwania rajdu Trofeo Aci Como. Jak widzicie Robert ma w ręku iPada (2G lub 3G) z podpiętym czytnikiem kart SD. Początkowo myślałem, że ogląda zdjęcia z rajdu, potem ktoś mi zasugerował, że to pewnie film z kamery onboard. Dziś w jakimś wywiadzie Robert sam to w sumie potwierdził mówiąc mniej więcej tak:
„Po analizie zapisów z kamery pokładowej zobaczyłem, że w niektórych momentach w rajdówce zrobiłem rzeczy, o których w ogóle nie myślałem, że będę w stanie zrobić”
Pewnie właśnie to oglądał na iPadzie, a piszę o tym bo to idealny przykład na to jak iPad może się doskonale przydać w terenie.
PS. Dodam jeszcze tylko :), że na Androidzie nie było by to takie proste, moja rozmowa, która właśnie trwa na Twitterze udowadnia, że niewiele osób wie jak to działa, są różnice między urządzeniami i padają dziwne hasła jak rootowanie lub magiczne kabelki. Do iPada kupujesz czytnik i już.
Zaczyna robić się jak na myApple – albo kochasz i gloryfikujesz (zero krytyki dozwolone), albo wypad i ban.
Przeczytałem post z linku i wnioski są podobne – autor podał przykład i generalizuje. U siebie mogę wyjąć kartę i nic się nie dzieje strasznego. Da się? Da się. Można też się przyczepić do Twoich znajomych, którzy widocznie po każdym połączeniu z Twoją siecią postanawiają wymazać ją z pamięci telefonu (system domyślnie zapamiętuje hasło). Jakoś nie chce mi się w to wierzyć ale nie wykluczam przypadku. Niemniej problem tutaj leży po drugiej stronie ekranu.
„dziwne hasła jak rootowanie lub magiczne kabelki.”
Czym to się różni od obowiązkowego dla oglądania większości formatów wideo Jailbreaku oraz iPrzejściówki? Niczym, jednak trzeba pohejtować, bo argumentów brak. Do Androida bez roota zwyczajnie wkładasz kartę bądź podłączasz urządzenie bezpośrednio i śmiga. Jak już hejtujesz, miej chociaż jakiekolwiek pojęcie o temacie tego hejtu.
Ale ja z siecią nic nie grzebie no raczej oni coś grzebią pytanie tylko co i po co ?
Chciałbym widzieć tego androida i tą kartę 2000 fotek i nie mieli tak że wszystko stoi ….. ale tobie działa
Toż właśnie o tym mówiłem – aby uzyskać efekt, o którym piszesz, oni muszą świadomie kasować dane o Twojej sieci. Czemu? Nie mam pojęcia ale raczej to pytanie do nich.
A to, że nie możesz słitfoci przerzucić do tabletu w jakiś sposób ogranicza normalne używanie tabletu? To w jaki sposób przenosisz zdjęcia na iPada? Przy pomocy takiego dongla jak używa Kubica? Tak to byle tablet na Androidzie z Biedronki potrafi. Zaprezentuj coś, co możesz robić na iPadzie, a nie możesz na Galaxy Tab.
Pisz swoje opinie, ale zgodnie z prawdą i będzie dobrze.
No właśnie dlaczego ? a dlaczego nie robią to ci z iphone ?
Bo taki jest android podłączasz słuchawki po BT niby działa niby ok nie minie jakiś czas a te słuchawki znowu trzeba parować czyli trzeba usunąć ręcznie i znowu dodać nowe urządzenie. I niech nikt tu nie pisze „Mi się to nie zdarza”
I sam pokazałeś na czym polega bezpodstawna generalizacja jak się nie ma już co pisać. Skoro masz paru znajomych co lubią sobie kasować sieci WiFi, to ma oznaczać, że system jest zły (już nawet pomijając wiarygodność historii)? Zupełny brak logiki. Równie dobrze mogę powiedzieć, że iOS jest zły, bo jak kasuję z niego zdjęcia to ich już nie mam. Kolejny absurd do kolekcji.
Jest stereotyp fana Apple, co pluje głupotami bez poświęcenia chwili na przemyślenie, czy ma to w ogóle sens. Ja się pytam – czemu tyle osób na ochotnika potwierdza sobą ten stereotyp?
Kamil dokładnie wiesz o co mi chodzi i co mam na myśli ! nigdzie nie powiedziałem, że przez to android jest zły taka jego przypadłość. A moim zdaniem takie rozmowy maja sens bo teraz dopiero się dowiedziałem, że nexusa 7 ma zablokowany host.
Dodam jeszcze, że osobiście nie uznaje podłączać cokolwiek do telefonu nigdy nie dokupywałem jakiś przejść jak coś podłączałem to tylko bezprzewodowo klawiaturę myszkę. Za czasów windowsa 6 zamiast wyjmować karty to wolałem przesyłać po BT, albo wifi, generując stronę na urządzeniu i przesyłam pliki używając przeglądarki.
Jak sam nie powiedziałeś które iPady mają wbudowane sloty na karty microSD, to czego oczekujesz? Jak ktoś jest odporny na wiedzę, to po co naciskać?
A tutaj masz obiektywne porównanie Androida i iOS:
http://www.youtube.com/watch?v=NMiY1kSTHZw
Wiem o co chodzi – próbujesz na siłę znaleźć jakieś wady i generalizować to na cały system.
Mam nurtujące mnie pytanie. Czy od używania Smart Cover powstają rysy na obudowie w miejscu zaczepienia magnesów?
samolub i egoista
a co w tym fajnego ze koles ze zdjecia uzywa ipada do ogladania plikow wideo?
mam piznąć fotke jak ipad sluzy mi jako deska do krojenia pomidora? i co tez bedze to fajny przyklad na uzycie ipada?
Piotrze szkoda zachodu, bo Norbert nie umie przyjac krytyki.
rownie dobrze mogl ogladal pornola a Norbert sie tym tak podnieca. masakra.
Nadzieja umiera ostatnia ;)
To ja się odważę,mi się to nie zdarza, mam jedną słuchawkę sparowaną od kilku miesięcy i nigdy nie miałem problemów z połączeniem, hasło do routera wpisałem raz i 0 problemów, więc wsadź sobie te swoje „opowieści wątpliwej treści” pomiędzy bajki Andersena.
Piotrze, odpuść. Czytam ten blog od kiedy wyszedł iPod Touch 2g, którego zresztą miałem i jedyny sprzęt apple z całej mojej elektroniki. Kiedyś ten blog był lepszy ale ostatnio coraz rzadziej zaglądam właśnie ze względu na to fanbojostwo.
-WOW nowym iPhonem można robić panoramiczne zdjęcia!!! hmm chyba miałem to w moim HTC WF
-Wpis o ładowarkach… Nie miałem zamiaru tego komentować, ale rozbawił mnie. Ja mając teraz SE Xperie mini pro mogę kupić ładowarkę do samsunga, LG, HTC lub huwawei i naładować mój telefon. Ładowarka od mojego telefonu zasila Raspberry Pi.
-Dzisiejszy wpis, jest ostatnim którego czytam, już więcej tu nie zajrze.
Podsumowując tematykę bloga
iOS dobry Android zły i trzeba to na siłę udowadniać (nawet jeśli wymaga to kłamstw!).
Doprowadziliśmy tu do autokompromitacji autora. To zwyczajnie oznacza koniec wiarygodności bloga.
Co do iPoda Touch z 2 gen. – też mam :) Ale iTunes już mi system raz zepsuło, więc używam Clementine aby wgrywać pliki. Zastępuje iTunes i też jest projektem Open Source.
Pobaw się trochę tym BT sparuj z jakimś innym telefonem, komputerm, usuń dodaj jakąś inną słuchawkę słuchawkę sparuj z innym telefonem (chyba, że nie ma multipoint) to tego nie rób i potem mi powiesz czy działa.
Z tego co piszesz to od kilku miesięcy masz podłączonego do wifi bo pamięta hasło czyli nie aktualizowałeś systemu w telefonie zgadza się , bo jak byś to zrobił to musiał byś wpisać hasło tak ?
Trzecia sprawa zapytaj się jakiegoś barmana w co ma wifi na hasło w knajpie gdzie się loguje sporo gości i niech Ci powie ile razy tym samym gościom udzielał odpowiedzi na temat hasła do ich telefonu. Chyba ,że on jest z innej bajki … Grimm
Zgadzam się z Autorem, który podprogowo zasugerował, że gdyby Robert dostał laptop`a lub inny niż iPad tablet zapewne potrzebowałby minimum 2 inżynierów do włączenia filmu.
Zgadzam się również w innej tezie – iPad w terenie idealnie nadaje się do oglądania filmów.
Zagadzam się wreszcie z tym, że na Android włączenie filmu z karty pamięci wymaga dyplomu Polibudy z zakresu informatyki – znajomości pojęć takich root, mityczne magiczne kabelki, dajcie spokój. Doskonałym przykładem jest mój 6x-letni tata, który po miesiącu używania taniego tabletu z Android`em niczym Kubica ogląda swoje filmy nagrywane kamerą Sony i przegląda foty trzaskane Canon`em. Niestety za nic nie chce kupować przelotek (i już), a gdy słyszy zdanie zawierające słowo „root” gorączkowo szuka ścierki.
8 miesięcy nie zaobserwowałem, raczej mało prawdopodobne bo to tak mocno przyciąga,że już w wzdłuż nie przesuniesz a tylko wtedy by powstały rysy.
Do sinozębnego w tel jest podpięta jeszcze starusieńka n95, laptop, słuchawki do słuchania muzyki,tel mojej mamy+ jednego znajomego i wciąż nie widzę problemu, telefon aktualizowałem już 3 razy, aktualizacje od producenta (wyrosłem z bawienia się alternatywnymi softami), ustawienia mojego wi-fi i paru jeszcze punktów aktualne, nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma…
Norbi czytam twój blog kilka ładnych lat ale bez obrazy od jakiegoś czasu cofasz sie w rozwoju, przejawy było już widać przy tekstach, że iPad wyprze konsole już za 2 lata ale teraz to faktycznie apogeum.
Pozwolę sobie przyrównać trochę oba systemy jeśli się mylę to mnie poprawcie.
Zawsze uważałem, że może być najgorszy sprzęt ale oprogramowanie musi mieć najlepsze.
Nie mam pojęcia co robią niektórzy,ale nie sądzę, że ktoś siedzi i przesuwa sobie pulpity.
Podam kilka przykładów i moim zdaniem nie są to przykłady typu aplikacja do
pisania sms jest lepsza od tej na iphone a na androidzie możemy ją
zmienić na inną i tego typu pierdoły bo to jest bez sensu. Co za różnica
jak wyślę plik przez Bt czy WiFi jak łącze dwa telefony co mi za
różnica po czym się łączą, oczywiście są to różne protokóły do różnych
zastosowań ale pomijam ten aspekt bo inaczej wyjdzie temat bez końca. Ja
pragnę porównać takie aspekty które są naprawdę potrzebne których nie
da się zastąpić niczym innym.
Na wstępie podam mały przykład:
Ile to ja ludzi spotkałem z androidami i którzy mówili, że nie
potrzebują innego programu do nawigacji niż AutoMapa która wyszła chyba 2
albo 3 lata po wersji na iphone. Nikt jej nie potrzebował to jakim
cudem dwa dni była na pierwszym miejscu pod względem ilości pobrań i
chyba tak przez miesiąc albo i dalej to co jest pytam sami siebie
okłamujecie ? No chyba , że ja to źle widzę a google kłamie. Moim i
waszym zdaniem jest to aplikacja której nie da się zastąpić czymś innym
mapą googla czy Sygic. Skoro jestem przy mapach na ios są dostępne mapy:
Apple, Google, Microsoft, i Nokia reszty nie ma co wymieniać. Obojętnie
jak na to patrzeć, mapy Appla czy są złe czy to badziewie ale są na
androida nigdy nie będą dostępne powtarzam nigdy może teraz są słabe ale
za 5 miesięcy albo 2 lata będą dobre tak czy siak nigdy nie będą na
androida czy windowsa nawet za 10 lat jak już Apple zbankrutuje. Podczas
gdy mapy googla czekają na akceptacje w sklepie apple jak będą słabe to
apple ich nie dopuści mają być lepsze niż te na androida dopiero ujrzą
światło dzienne a google się będzie męczyć i je poprawiać do skutku. Nie
widzicie paradoksu ? Z punktu widzenia androida coś tu jest nie halo
ale nie o halo tu chodzi a o pieniądze.
Idziemy dalej
użytkownicy ios korzystają z każdego dobrodziejstwa jakie daje firma
google powiem lepiej niektóre aplikacje od google są lepsze na ios niż
te na androidzie. Natomiast w drugą stronę nie ma nic ani jednej
chmurki, usługi, czy aplikacji kompletnie nic nawet z poziomu ios można
lokalizować urządzenia z androidem natomiast w drugą stronę zapomnij.
Ios korzysta z każdej chmurki łącznie z microsoftem ,w domenie apple @me
@cloud bez sprzętu apple nikt nie założy emaila i z niczego nie
skorzysta. Na ios zsynchronizujecie kontakty, kalendarze z google
microsoftem i z apple bez problemu. Można sobie powiedzieć ja tego nie
potrzebuję to jest mi niepotrzebne ale to tylko takie gadanie, pewnych
rzeczy nie da się obejść, automapy nie da się zastąpić bo to zawsze
będzie tylko podobne Porsche jest tylko jedno. Office firmy microsoft
jest tylko jeden reszta to podróbki jak myślicie na jaki system prędzej
to napiszą ? Powiecie a android ma ładne ikonki na pulpicie…skalowane i
duży zegarek albo mniejszy i super animowane tło…. wszystko wygląda
ładnie ale ja wole tego office od microsoftu. Możecie nie przyznać mi
racji mogę się mylić gro osób tego nie potrzebuje, zgadzam się może tak
być jednak weźcie pod uwagę, że ja tu podaję tylko wycinek tych rzeczy
bo nie jestem w stanie wymienić wszystkich i polemika typu, a na
androida jest taki program , a na iosa go nie ma albo wyszedł 5 miesięcy
później…..nie ma najmniejszego sensu. Ja podałem topowe przykłady a
reszta to niszowe.
Temat co prawda jest o karcie SD,
ale się tak rozbudowały odpowiedzi, że już zszedł na cały ekosystem. I
tu też podam krótki przykład o tym co można przyłączyć do ios powiem
krótko android jest daleko naprawdę daleko w tym temacie. Zacznę od
tego, że jak zwykle produktów apple typu myszka czy klawiatura czy inne
pierdoły jak żarówki gitary (i tom FENDERA) nie podłączycie do androida
natomiast innych firm typu logitech czy microsoft do iosa podłączymy.
Zabawek do iosa jest taka masa, że chyba by musiała to Wikipedia
ogarnąć. Jak na iosie latali Ar.Drone to do androida podłączali
klawiatury na kablu. Ostatni znajomy się chwalił, że kupił miernik
przestrzenny do kija golfowego wielkości monety który sczytuje w
przestrzeni wszystkie ruchy kierunki i siłę uderzenia kija i na bieżąco
przesyła te dane do iphona… potem analizuje to w domu. Już kończę bo
się staje nudny.
Dlatego śmieszą mnie te wszystkie posty o
tym, że android ma slot na kartę, a ios musi mieć przystawkę ! Bo
raczej nie ma co porównywać. Wierzcie Mi właściciel BMW 6 nigdy się nie
będzie chciał zamienić na jakieś Koreańskie Santa Fe, ale odwrotnie bez
mrugnięcia okiem.
Oczywiście wszystkich pozdrawiam……
Ty tak serio ?
ad1. Prześlij mi zdjecie przez wi-fi telefon-telefon, chyba o czymś nie wiem
ad2. Spytaj się twórców Automapy+ nie potrzebujemy map od Apple za które sam Cook przepraszał i sugerował korzystanie z map innych producentów
ad3. Zamknięty ekosystem przeciwko wolności wyboru, odnośnie Office, gdzie wyczytałeś, że pierwsza wersja będzie na ios ? z informacji wynika, że są przygotowywane wersje na 2 systemy aha i które aplikacje od googla są lepsze na ios ? :)
ad4. Z zabawek wyrosłem, ale z tego co obserwuję rynek większość „zabawek” dostępne jest już na 2 ekosystemy.
Dodam jeszcze, że jestem użytkownikiem zarówno Androida jak i Ios.
Z mojej strony EOT, pozdrawiam „normalnych” użytkowników obu wymienionych systemów.
Jeszcze małe sprostowanie, nie uważam, że Android jeste lepszym systemem od ios, bardziej otwartym na pewno, ale każdy ma swoje + jak i -.
Drogi Norbercie, wystarczyło by, żeby ten film nagrany był z innym kodekiem, niż MPEG-4, a całego iPada z przejściówką za 29$ mógłbyś sobie w buty schować (tak, wiem że to trudne wyzwanie :-P)
Na dowolnym androidzie możesz sobie zainstalować dziesiątki kodeków powszechnie używanych.
No, ale to iPad :-P
Ciekawy wpis, „PS.” na końcu, jasno pokazuje, że jak koniecznie chce się uderzyć psa, to i na parkiecie kamień się znajdzie. Osobiście posiadam zarówno iPada (firmowy) wraz z zaprezentowaną przejściówką na SD, jak i jeden z grupy topowych tabletów pod Androidem (nie będę pisał jakiej firmy, bo to nie jest istotne). Jako że jestem fanem modeli latających, próbowałem swojego czasu przejżeć „w terenie” zapis z kamerki pokładowej (720p z kompresją x264 co jest formatem natywnie wspieranym przez iPada) przy pomocy owego wichajstra i co się okazało ? Że obejżeć to ja sobie mogę, ale po przekonwertowniu materiału w iTunes na jedyny słuszny i pobłogosławiony przez samego S.J. format. Po prostu iPad odmówił odtworzenia pliku z karty ( microSDXC 64GB + adapter do SD) w przejściówce tłumacząć się próbą odtworzenia nieznanego mu formatu. Co dziwne, na tablecie z Androidem za 299zł z Biedronki (tablet kolegi, mój został w domu) zapis odtworzył się w domyślnym odtwarzaczu bez najmniejszego problemu. Posiadam też aparat fotograficzny podobnie jak autor z gniazdem kart pamięci SD i nie widzi on przeszkód ze współpracą z wymienioną wyżej kartą pamięci ( http://www.ceneo.pl/14327839) osadzoną w nim za pomocą dołączonego z zestawie adaptera. Dodam też, iż nie muszę wyjmować całego „zestawu” z aparatu by przenieść wybrane zdjęcia i filmy na Androidowy tablet, wystarczy wyjać samą microSD z gniazda w adapterze. Może kiedy Apple ponownie „wymyśli” (i zapewne opatentuje) karty microSDHC/microSDXC autor przestanie pisać głupoty o braku pojemnych kart class10 w tym formacie. To odnośnie komentarza poniżej. Zaś pitolenia o koniczności rootowania wszystkich Androidowych tabletów, by wykryły obecność karty pamięci podpiętej za pomocą adaptera w porcie USB nawet mi się nie chce komentować. Następnym razem proponuję autoroiwi najpierw zapoznać się z jakimkolwiek Andro-tabletem, zanim znowu napisze takie głupoty. Android ma swoje wady, podobnie jak iOS, ale to co zostało mu zarzucone w tym wpisie to stek bzdur i wymyślonych teorii spiskowych. Zastanawiam się tylko po co ?
To nie jest wzorcowy tablet, Nexus 7 to w miarę szybki i bardzo tani tablet za dwieścieparę dolarów. W tej cenie to nie wiem czy nawet kupisz cały komplet przejściówek, które pozwolą Ci normalnie używać Twojego PayPada, więc przestań psioczyć, że na czymś zachachmęcili, a jak się nie podoba, to kup normalny tablet za 2000 zł. No chyba, że Cię nie stać ;]
Asus: Transformer Prime/ Transformer TF101/ Transforemr TF300/ Transformer TF700
Sony Tablet S
Pewnie jeszcze parę by się znalazło…
A ja bardzo się cieszę, że Norbert o tym napisał. Jeżeli komuś nie pasuje to jak już sam autor powiedział nie wchodźcie na tego bloga. Gratulacje, że Norbi ma jaja żeby powiedzieć to co mówi w komentarzach poniżej. Blog jest jego, nikt wam czytać nie każe a wszystko jest pisane dla przyjemności, tak powinno być. To miejsce dla osób będących fanami Apple’a a inne osoby niech po prostu tu nie zaglądają, a na pewno niech darują sobie te bez sensowne komentarze. Tak trzymać Norbi!
Rzec w tym, że adapter microSD chowa się w aparacie i kosztuje parę groszy :) raz się do aparatu kupi taką kartę microSD, i można korzystać z niej we wszystkich urządzeniach, które mają czytniki microSD ORAZ SD :) przejściówka z karty na kartę waży 2g i schowana jest w aparacie, nie trzeba jej nosić oddzielnie. Zwykłe SD to przeżytek. Za duże do urządzeń mobilnych :)
A kto kupuje referencyjne zabawki?
Wiem, userzy Apple bo nie mają innego wyboru :)
Jakim programe przywracałeś po aktualizacji ustawienie WiFi i Bt ?
ad 1 Phone Drive w appstory ale ja uzywam iFile Powiedz , że ty pliki ponad gigowe wysyłasz przez BT
ad 2 Co mają ci od Automapy do map apple ? noki map na początku była jeszcze gorsza daj im trochę czasu
ad 3 to jest dyskusyjna sprawa szkoda zaczynać bo będzie się ciągnął ten temat ale w aplikacji mapa na ios jest animowane wejście do menu na androidzie go nie ma Earth też coś tam było…. nie każ mi szukać ty masz dwa systemy.
ad 4 nawet nie ma 10 % tych zabawek
W tym blogu co podałem wcześniej
http://iphone-pryzmat.blogspot.com/2012/11/dlaczego-nexus-7-nie-ma-karty-pamieci.html
wspomniane jest o kartach na których gazeta Chip przeprowadziła wiele testów Najszybszą jest panasonic za cene 950 zł i raczej nie wygrała tego testu karta na 200 zł czy za 90 zł którą ty proponujesz.
(ps.ten link nie działa) przeprowadź sobie testy i napisz do chipa, że te testy nie sobie…… bo tobie wyszło inaczej.
A tak a propos jak pisze class 10 to tak nie wież we wszystko co piszą oprzyj się na testach…..Znasz to powiedzenie jak jeden gościu wierzył we wszystko co jest napisane i raz spotkał napis DUPA na płocie……
Ad pierwszej części twojego wpisu popytaj się na forum jak obejrzeć filmy w innym formacie. Do systemu ios trzeba mieć inne podejście Taki przykład dla nowych użytkowników, żeby wysłać zdjęcia w androidzie wchodzimy do poczty, wybieramy dodaj zdjęcie szukamy po katalogach nazwa bla bla i wyślij.
W ios przeglądamy zdjęcia w przeglądarce albo dowolnym innym programie i z poziomu programu zaznaczamy które chcemy wysłać i program wygeneruje gotowego maila w programie pocztowym my tylko naciskamy wyślij.
Trochę inne podejście zamknięty system. A wracając do codec na iosie obejrzysz każdy format pliku z większą kombinacją lub mniejszą a na androidzie jest codec quicktime w tym najnowszym formacie co filmy 1080 mają 5 gb nie stary format.
Podobnie „nie przewidywalny” jak słownik ortograficzny PWN ;)
Kiedyś, jak człowiek chciał „robić w prasie” to przynajmniej musiał znać ortografię…
Gigowe nie, ale zdjęcia z wakacji na telefon mojej mamy pewnie, animowane wejście do menu to jest ta wyższość aplikacji :) nawet nie chce mi się tego sprawdzać, więc możesz szukać i tak nie znajdziesz;). Dziękuję skończyłem temat.
W Androidzie również zdjecia wysyłamy z galerii, zaznaczamy i magiczny przycisk udostępnij, jak o czymś nie wiesz to przestań siać zamęt,
Porównaj sobie sprzedaż gier na iPada i na PS Vita i wtedy przemyśl jeszcze raz to co napisałeś.
No to mnie zmartwiłeś. A ja myślałem, że używam profesjonalnych CF, a tu guzik prawda. :(
Teraz wiem, że profesjonalne to są SD :D
O nie nie skończyłeś panie Sebastianie w wielu wątkach piszesz, że mam się douczyć, nie siać zamętu, bajki piszę. Dobra odpowiedz mi tylko na ostatnie pytanie w wątku trochę wyżej bo ja odpowiadam na twoje pytania a interesuje mnie to jakim programem przywracasz punkty dostępowe wifi i bt…od tego wszystko się zaczęło i albo się wysilisz i go poszukasz albo ty nie siej zamętu i przypomnij sobie dokładnie ile razy wpisujesz to hasło do wifi i do bt. A wtedy skończymy temat i wszyscy będą wiedzieć jak to jest i kto wymyśla historie !
Niczego nie muszę szukać, aktualizacje,poprawki OTA nie kasują niczego….
No to się wysiliłeś ! taki mały filmik o OTA
Samsung Galaxy SII – aktualizacja OTA. http://www.youtube.com/watch?v=DgAu95epQ7s
I komentarz losowego użytkownika z forum (nie bedę tu reklamował) po aktualizacji:
Witam ponownie :) jestem juz po aktualizacji systemu. Dziś rano dokonałam tej „wiekopomnej”:P aktualizacji i na cale szczęście wszystko jest ok:D chociaż powiem szczerze że specjalnych zmian nie widzę, ale to tylko takie moje skromne zdanie. Cieszy mnie jednak to iż nic nie zostało usunięte ( nie wymazały mi się wszystkie dane tak jak to niektórzy pisali) właściwie tylko widgety zmieniły swoje pierwotne ułożenie, ale to przecież najmniejszy problem. :)
I teraz już na prawdę skończyłem.
Nie mam telefonu od Samsunga, żegnam :)
I czego dowodzi ten filmik, że przez ota jeszcze nie było a w Kisie tak, chyba nie o tym rozmawialiśmy?