iPhone: co ma, a czego nie

Wprowadzenie do sprzedaży iPhone jest zdecydowanie tematem numer jeden w zagranicznych mediach zajmujących się telekomunikacją. Na kilka dni przed rozpoczęciem sprzedaży tego oryginalnego urządzenia warto powiedzieć, co już wiadomo na temat iPhone. Apple wciąż milczy na temat niektórych jego funkcji, a serwis Gizmodo podsumował, co o nim wiadomo.

Co będzie:

• wbudowana funkcjonalność iPod wraz z odtwarzaniem wideo,
• przewidywanie wpisywanego tekstu (rodzaj słownika T9) ,
• interfejs sterowany dotykowo,
• bardzo dobrej jakości wyświetlacz o wysokiej odporności na zarysowania (zmieniony z plastikowego w prototypie na szklany),
• sensory wyczuwające, kiedy ekran powinien być zablokowany z automatycznym odblokowaniem, gdy chcemy wybrać numer,
• wszystkie treści wyświetlane na ekranie będą dobrze widoczne nawet w pełnym słońcu,
• automatyczna aktualizacja oprogramowania,
• dobra jakość dźwięku,
• przeglądarka dokumentów Word, Excel i PDF,
• darmowy dostęp do informacji o ruchu na drogach dzięki Google Maps,
• pseudonawigację opartą na przekazywaniu kolejnych ruchów, jakie należy wykonać (brak GPS) ,
• dedykowane klawisze kontroli głośności oraz wyciszenia,
• obsługa oprogramowania Microsoft Exchange,
• push mail via Yahoo Mail,
• synchronizacja danych z Outlookiem,
• możliwość używania innych aplikacji podczas rozmowy,
• dobra bateria,
• “prawdziwa” przeglądarka WWW,
• wsparcie dla poczty Yahoo, Gmail, AOL, EarthLink i innych,
• Visual voicemail,
• wsparcie dla YouTube,
• aparat 2 Mpix,
• rozmowy konferencyjne z maksymalnie pięcioma innymi osobami,
• wbudowane głośniki,
• wsparcie Quicktime w przeglądarce Safari,
• aktywacja urządzenia będzie odbywała się poprzez serwis iTunes.

Czego zabraknie (przynajmniej w pierwszych wersjach oprogramowania):

• brak możliwości używania akcesoriów przeznaczonych dla iPoda,
• funkcji “kopiuj” i “wklej” ,
• dzwonków MP3/iTunes,
• brak wbudowanego wsparcia dla gier,
• brak wsparcia dla technologii Flash (nawet w przeglądarce) ,
• brak komunikatora Chat,
• brak MMS,
• nie będzie można nagrywać filmów aparatem,
• brak dyktafonu i wybierania głosowego,
• brak obsługi technologii A2DP (Bluetooth stereo) ,
• 3G/HSDPA,
• brak prawdziwej klawiatury,
• brak GPS,
• niewymienialna bateria,
• brak możliwości rozszerzenia pamięci (np. poprzez kartę pamięci) ,
• brak możliwości bezpośredniego dostępu do iTunes (tylko przez WiFi lub GSM) ,
• brak obsługi BlackBerry,
• lampy błyskowej i zoomu w aparacie,
• brak wsparcia dla Windows Media.

Znane problemy:

• nagrzewanie się podczas używania,
• bateria musi być wymieniona przez Apple po 300-400 ładowaniach,
• problem z kontami e-mail, jeśli usługodawca blokuje port 25,
• wolny transfer EDGE,
• brak przycisków do sterowania odtwarzaczem muzyki (są tylko wirtualne).
(TP)