Spójrzcie na powyższy wykres, pochodzi z qz.com i można z niego wyczytać, że samo jedno Apple produkuje więcej komputerów niż wszyscy inni razem producenci wyposażający komputery w Windows. Pewnie Andorid te liczby ma jeszcze lepsze. Oczywiście puryści komputerowi zaraz się oburzą, że iPhone lub tablet to nie komputer. Ja zaś się pytam – dlaczego nie? Przecież większość osób traktuje komputer jako terminal do facebooka, googla, poczty itp. Do tego celu iPad lub iPhone są tak samo dobre jak duży blaszak z dużym monitorem. Powiem więcej, jak dla mnie do typowych zastosowań komputer iPad lub komputer iPhone jest lepszy od klasycznej dużej maszyny.
Czy chcę tym wpisem udowodnić, że iPad lub iPhone to najpopularniejsze komputery? Nie, chce jedynie pokazać, że mamy pełną gębą erę Post PC o której nadejściu tak chętnie mówił Steve Jobs. My korzystając do codziennych zadań z tabletów i smarthonów, nawet tych z Androidem wypełniamy jego ostatnią wolę.
Jeśli byście chcieli się kłócić to najpierw przeczytajcie co na temat komputera mówi Wikipedia.
Komputer osobisty (ang. personal computer) – mikrokomputer przeznaczony przede wszystkim do użytku osobistego w domu i biurze. Służy głównie do uruchamiania oprogramowania biurowego, dostępu do zasobów Internetu, prezentacji treści multimedialnych (tekst, obrazy, dźwięki, filmy i inne), jak i gier.
Ojej. Jakies dziwne tagi sie wstawily na koncu.
Dziwny jest ten disqus.
akurat ja na swoim ipadzie normalnie ogladam anime z wbijam -_0
ale moze zwyczajnie mam jakis wadliwy model ;P
Współczuję Ci Norbi, że czytasz te wszystkie komentarze i jeszcze odpowiadasz – szacun :) z każdym Twoim wpisem więcej tu trolli niż na onecie.
Twój blog, Twoja opinia. Nie rozumiem tych napinek.
Fakt że statystyka lekko naciągana bo idąc podobnym tropem możemy dodawać wszystko do wszystkiego i zawsze wygra ten któremu kibicujemy.
Pozdrawiam i cierpliwości życzę :)
odezwał się pan obiektywny
kalkulator też komputer ! gdzie je podepniemy !?
Jak to gdzie. Do koloru do wyboru :)
https://www.youtube.com/results?search_query=PS3+hack+TI-84
Jesli mozliwosc otwierania przegladarki to wszystko czego potrzebuje uzadzenie zeby byc komputerem to telefon, konsole, telewizory to teraz tez komputery. i te staty troche sensu nie maja bo microsoft za bardzo komputerow jako takich nie robi, wiekszosc ludzi jak kupuje pc to albo sklada je sami albo kupuja jakis juz zlozony i poza tym ze instaluja na nim windowsa to z microsoftem nic wspolnego nie maja
Oczywiscie kupiony Puffin Browser rozwiazuje problem :)
Zmieniłbym zdanie, że co? Że bankomaty, biletomaty to komputery? Ja wiem, że to są komputery.
Jak już pisałem – komputer to bardzo szerokie pojęcie. Bardzo.
Jak ktoś uważa, że to tylko PC siedzący pod biurkiem, czy laptop, to po prostu NIE WIE czym jest komputer. I tyle.
Nie wiesz ani co to komputer, ani co to terminal. I z takimi podstawowymi brakami, próbujesz udowodnić coś, na temat czego nie masz najmniejszego pojęcia. To jest przykre.
Jakbyś się nie zarzekał to nie zmienisz tego, że tablety to też komputery.
I brawo – iPhone (czy inne smarphony) to też komputery. Do tego chyba najbardziej osobiste ze wszystkich.
Niestety, niektórzy ze 'starej ekipy’ muszą trochę szerzej otworzyć oczy, bo postać komputera ewoluuje, w przeróżne formy. A to, że się przyzwyczaili, że zajmują całe pokoje i potrafią wykonać oszołamiającą ilość 20 operacji na sekundę – no cóż, trudno.
Nie rozumiem też czemu kupowanie jakiegoś sprzętu od 20 lat nagle ma dać ci wiedzę z zakresu informatyki? Nie wiesz co to komputer, nie wiesz co to terminal, trudno nazwać cię jakimkolwiek autorytetem w tej dziedzinie. Możesz najwyżej uchodzić za eksperta w telewizji śniadaniowej.
btw. jak 'normalni’ ludzie patrzą na smarphony? Dla nich to 'taki komputer, który można mieć w kieszeni’.
Czym jest 'pełny system operacyjny’?
To jakim cudem dalej w artykule jest wymieniony tablet jako jeden z rodzajów komputera osobistego?
np taki, ktory daje Ci mozliwosc
– zarzadzania plikami na dyskach/nosnikach,
– zarzadzania uslugami,
– zarzadzania procesami,
– obsluguje wiele kont (uzytkownikow),
– mozliwosc zarzadzania urzadzeniami z poziomu systemu
Wymienilem te najbardziej podstawowe.
Moj sprytny telewizor, to tez komputer, ktory stoi na szafce i wyswietla tresc pobrana z anteny pokojowej (takie telewizyjne WiFi) i internetu.
Ma w sobie jakis system, ktory nim steruje. Mam na nim rozne aplikacje. Steruje nim za pomoca mobilnej klawiatury numerycznej wzbogaconej o kilka przydatnych przyciskow pomocnych w obsludze aplikacji.
Komputer jak nic.
Piracka strona z pirackimi treściami jako przykład? #jajebię
Rozumiem, że każdy kto chce posłuchać muzyki w porządnej jakości jest z zeszłej epoki? Bo sorry, ale te Twoje „streamingi” to jakością nie grzeszą, tak jak zresztą większość dostępnych w internecie formatów. Szczególnie jeżeli odtwarzasz to na świetnych białych słuchawkach, albo jeszcze lepiej – bezprzewodowych. Nawet stramowanie z jakiegoś DACa jeszcze do niedawna nie dawało porządanych efektów (a teraz jak daje, to jest cholernie drogie). Kupowanie każdej nowinki jak leci, bo jest nowa, nie znaczy że jesteś postępowy, jeżeli nie masz szczęścia – to jesteś w w najlepszym wypadku naiwny. Tak jak ludzie którzy zaraz po premierze kupowali odtwarzacze dvd, czy tv plazmowe płacąc po kilkanaście tysięcy zł, za to co po roku okazało się bardzo drogim badziewiem (bo nie tylko cena zawyżona, ale i jakość niska). Także przestań odnosić się do każdego kto nie podąża ślepo za nowinkami technologicznymi, jako do człowieka z zeszłej epoki.
Fajnie się gada z gościem, który zbija argumenty takimi stwierdzeniami. Może nie zauważyłeś, ale nie jesteś położony w Sevres wraz z wzorem metra i kilograma, jako wzór odbiorcy technologii? Niektórzy konsumują trochę inaczej niż ty. Wielkie dziecko, uzasadniające zajebistość swojego sprzętu na siłę. Liczta sobie te udziały jak chceta. Nie wiem, czemu nagle wszyscy się jaracie rynkiem PC, skoro Steve już dawno ogłosił, że żyjemy w erze post-PC przecież… Wrzucajcie desktopy i laptopy do jednego wora z telefonami, spoko, ale czemu ograniczać sie do Windy? Przecież dobrze wiecie, że w takim wypadku najwięcej na rynku PC ma Google ze swoim Androidem.
Ahaahahahahahahaha….
Hahahahahahahahaa…
Ha…
Ha ha…
Tak oczywiście jak ktoś wyraził złą opinie to go nie stać i na pewno słuchał tylko w markecie i zazdrości i jeszcze pewnie mason… To jest jakaś mantra fanbojów Apple (z naciskiem na „fanbojów” bo fanów paru znam i są normalni) Mam do czynienia z hi-endowymi słuchawkami na codzień i wierz mi żaden człowiek który coś wie o muzyce ich nie poleci, ba, zaoferuje ci słuchawki mniej znanych firm za mniejsze, bądź podobne, jak i większe pieniądze które grają o niebo lepiej. Przykro mi że muszę „rozpęc twój balonik”, ale warte 1500 zł Beatsy grają na poziomie kosztujących 180 zł słuchawek Audio-Technica.
Bo Polacy mają w sobie zawiść, jeżeli czegoś nie mają muszą to objechać nawet, jak to coś im się podoba. Przykro mi rozwiewać Twoje wyobrażenia na temat Beats’ów, ale kompletnie nie masz racji. W domu mam 3 pary Beats’ów (Studio, Executive, Mixr) i Parroty, do tego przez długi okres czasu testowałem słuchawki Bose’a przekraczające 1000zł. Parroty z tych wszystkich słuchawek wygrały, Beats’y Executive zmiażdżyły Bose’y pod względem naturalności dźwięku i aktywnej redukcji hałasu, Studio były minimalnie gorsze od Parrotów, Bose’ów czy Beatsów Executive. W domu mam rodzinę z wykształceniem muzycznym, każdy powiedział, że to bardzo dobre słuchawki. Fajnie też, że bardzo dużo ludzi mówi dokładnie to co Ty ale gdy mają okazję chwilę na tych słuchawkach posłuchać słyszę tylko „jednak są super”. Dodam też, że słuchawki Beats Mixr to najlepsze DJskie słuchawki na rynku. Specjalnie dla takich „znawców” jak Ty sprawdziłem czy serio słuchawki grają na poziomie słuchawek za 180zł. Niema porównania (na korzyść Beatsów), tak samo jak na słuchawkach Sennheiser’a za ponad 400 czy AKG za ok. 200zł. Sorry, ale jesteś śmieszny a wiedzy, to Ty raczej nie masz. Dziękuje dobranoc :-)
No wiec wlasnie trzeba zawezic definicje, zeby byla jasna.
i dlatego
bankomat, to bankomat, a nie komputer
pralka, to pralka, a nie komputer
tablet, to tablet, a nie komputer
telefon, to telefon, a nie komputer
a komputer, to komputer.
Juz teraz sie dowiedziales.
Masz z tym jakis problem? Strona internetowa jak wiele innych.
Lubie seriale i lubie je wygodnie ogladac.
Na iPadzie nie obejrze. Niestety
Owszem. Mam.
Sprobuj wiec to zmienic.
Zrob cos.
To nie moja broszka. To Ty jesteś złodziejem zwykłym. Nie wstyd Ci?
Nie. Bo nie jest to dostepne w moim kraju.
A jak powiesz o osobach, ktorzy wykupuja vpn zeby ogladac amerykanskie Hulu?
Wiele osob przyznaje sie do tego.
Płacą za Hulu. Tego się nie czepiam bo to już durne ograniczenia zaiks i RIAA itp. Co innego.
Wedlug tych koncernow takie cos tez jest zlodziejstwem, bo omijaja ich ograniczenia.
No prosze nie czepiasz sie, a to jest to samo.
Podwoja moralnosc.
EOT
Nie jest. Bo w jednej twórcy coś z tego mają, a Ty ich z tego okradasz w 100%.
Jak by bylo dostepne w polsce i bym ogladal poprzez te strone, to tak. Okradal bym ich.
Niestety nie jest dostepne w polsce. Wiec sumienie mam czyste.
#fucklogic Chciałbym zobaczyć jak kozaczysz pod pełnym imieniem i nazwiskiem. Wsród znajomych. Żenada.
Definicja jest OK, to ludzie są niedoedulowani skoro myślą, że komputer to tylko PC.
To jakas prowokacja?
[…] definicja jest OK, to ludzie są niedoedulowani […]
No niezle.
To dobrze, ze sa wsrod nas wyedukowani, bo tworza nowe naciagane definicje i statystyki.
Definicje to ty chcesz zmieniać.
Tak, dobrze źe są ludzie wiedzący co to jest komputer i że „IBM PC” to nie jedyny rodzaj komputerów (a nawet i nie jedyny rodzaj komputerów osobistych).
Nie wiem czemu tylko ludzie próbują wypierać prawdę i ją zmieniać.
Tablet nie może być rodzajem komputera? Czy komputer nie może być też telefonem? To się jakoś wyklucza?
Jak możesz na niego pisać programy, to czemu nie?
„Mi” jako komu? Użytkownikowi? Adminowi?
Btw. iOS to wszystko robi (tak, wiele użytkowników też).
Nie rozumiem tylko jakimi urządzeniami ma zarządzać… To raczej kwestia sterowników, które nie muszą być wbudowane w OS.
Do komputerow zalicza sie takze komputer klasy pc zwany MacBook. IBM PC nie jest jedyny.
Telefon, niestety, nie jest komputerem. Nawet jak bys bardzo chcial.
Po raz kolejny musialem Cie wyprowadzic z bledu, jako ten niewyedukowany.
Hahahaha
Moge. Oczywiscie.
Chyba o innym systmie mowisz niz ten, co jest na iPada/iPhone-a
Tak – nie każdy telefon jest komputerem (i vice versa) ale może być też komputerem, komputer może być też telefonem. To się nie wyklucza. Słowo kluczowe „też”.
Brniesz dalej w swoim błędnym rozumowaniu, a nie wyprowadzasz kogokolwiek z błędu.
Chyba, że błędem nazwiesz wiarę w to, że jesteś w stanie to zrozumieć, wtedy masz rację.
Chyba nie. Tylko skoro wchodzisz na tematy z dziedziny informatyki do dowiedz się co i jak tam wygląda i znaczy.
Wiecej juz nie pisz swoich teorii i definicji.
Calkowicie dales obraz jak postezegasz dis swiat. Dla Ciebie wszystko kest komputerem. Prosze bardzo. Ja urzadzenia definiuje roznie..
Raczej tak. Uzywam iOS. I wiem jakie ma ograniczenia.
Skoro uwazasz, ze ich nie ma, to nie wiesz co to prawdziwy system operacyjny.