Dzwoni dziś telefon i słyszę „Piszę artykuł na temat przyszłości Apple, co myślisz o tym tanim, plastikowym iPhone”. Odpowiadam – Jestem przekonany, że zobaczymy go za chwilę, będzie najtańszym iPhonem w ofercie, tańszym od iPhone 5S i 5. Cena trochę poniżej 2000 zł. Będzie się sprzedawał jak ciepłe bułeczki. Spójrzcie na zdjęcia pochodzące z weekly.ascii.jp, one nie kłamią. Przy okazji widzimy napis „iPhone” w wersji z nową czcionką tożsamą z całym iOS 7.
To przecież nadal jest myriad pro, a nie helvetica. Wystarczy spojrzeć na e, w helvetice zawsze zakończenia liter są pion/pioziom, to nadal ta sama czcionka .
Dowód:
http://img21.imageshack.us/img21/8520/yh69.png
:D
szczerze? jeżeli będzie kosztował coś około 2K to wolę już iPhone 5 w tej cenie na allegro przykładowo tanio dosyć można teraz kupić a jak wyjdzie ”5S” to ceny jeszcze bardziej w dół polecą i będę miał tel. metalowy a nie plastik, większość osób jak pytam to jest tego samego zdania.
Nie jesteś i oni też nie są odosobnieni w tych odczuciach oraz przemyśleniach :P Gdyby kosztował mniej więcej tyle co Nexus 4 to już pewnie część by się zastanawiała, a tak nie ma nad czym moim zdaniem :)
Norbi, jakaż nagła zmiana zdania ;)
Czyli jego 'niska’ cena ma bazować na plastikowej obudowie i bechach 4x?
Dokładnie. Dla mnie kluczową kwestią będzie SoC. Jeśli będzie to A5, to wolę kupić w tej cenie piątkę, która ma szybszy układ. Przeważyć szalę na stronę „plastikowca” może czytnik linii papilarnych, w który wątpię.
Wygląda jak iPhone za 500 zł, a nie za 2k. Paskudny kolor, jakby był biały, ale ze starości zżółkł.
Widac ze apple boi sie konkurencji ze strony Firefox OS. Ten iphone mini powinien kosztować ok. 700 zł, dzięki czemu będzie dostępny w abonamentach za 1 zł.
A jeszcze niedawno autor bloga zarzekał się, ze nigdy nie uwierzy w „taniego iphone”..
Co do tandetnosci to poczekajmy, przecież ta obudowa jest zafoliowana :)
To by było ciekawe, wreszcie większość ludzi mogłaby sobie pozwolić na iPhone’a.
Wygląda po prostu tragicznie porównując do iphona 5…
Nie obraźcie się, ale to jest ohydne. Wygląda jak chińska tandeta za 5$.
Przy życiu trzyma Apple już tylko opinia i genialny PR. Na ile to wystarczy?
Tylko po co?
Ale to jest na rynki, gdzie dostaniesz to „cudo” za ZERO w abonamencie na 2 lata.
beznadziejny , nie dałbym 100zł
Co za różnica, większość osób kupuje iPhona i natychmiast pakuje go w jakiś pokrowiec w którym nie będzie widać czy to metal czy plastik. Chętnie kupię dla mojej Żony w jakimś ładnym kolorze.
To by było dobre posunięcie, obecnie 4 8GB jest w cenie 1650zł, więc plastikowy będzie w tej cenie a z oferty zniknie 4 i 4s. Bo nie sądzę żeby wrzucili go pomiędzy 5 a 4s bo trochę to by się kłóciło z filozofią tańszego iphone’a który jest droższy od 4s :)